Cokolwiek skrywasz – to się rozrasta
Jak pod przykryciem miseczka ciasta
Co pokazujesz zaś światu stale
To nagle znika lub kwitnie w chwale
Miast być już sobą – jesteś osobą
Bowiem włożyłeś maskę na twarz
Gdy jesteś sobą – jesteś ozdobą
I piękną, czyli boską masz twarz
Nie bój się lęku – jest jedną z masek
Pod którą kryje się wielka moc
Prawda wyzwala – tego się dowiesz
Gdy zrzucisz z siebie kajdanów sto
I zniknie lęk, który cię więził
Odzyskasz moc, ona w Prawdzie tkwi
Poczujesz wtedy, że dobrze żyłeś
I zamkniesz wreszcie przeszłości drzwi
Otwórz swe serce i kochaj wszystko
Wszak boskość całym Istnieniem jest
Więc nie oceniaj, posłuchaj tylko
To brzmi w eterze
… miłosna pieśń
