NAUCZYCIELOWI MIŁOŚCI | 97

N

 

Dałeś mi, Panie, życie szczęśliwe w swojej dolinie
Wszystko co było już się skończyło…
Lecz dalej płynie…
Strumieniem wartkim nagle się zjawia a potem znika
Jak mała chmurka, co przemknie cicho koło promyka
Słońca, co stale na niebie świeci i nie przestaje
Tak samo Ty się mną opiekujesz czule, wytrwale
To jest cudowne, że zawsze Jesteś we mnie w każdym
Wystarczy sobie o tym przypomnieć – już serce jarzy.
­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ Ty jesteś wszystkim
­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ Wszystko jest w Tobie
­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ Dla Ciebie, Panie
­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ Wiersze me piszę i coraz bardziej
­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ ­ Kocham Cię, Swami
Niech moja miłość będzie jak słońce – gorąca taka
A dusza, lotem ptaka podąży i niech wraca
Lecz pozostanie z Tobą na zawsze, mam tę nadzieję,
W Twoich objęciach jest błogość sama
Niech tak się dzieje!

*lub „Dla Ciebie Sai”

 

 

Skomentuj

Autorka: Halina Kwolek