Dziękuję Ci, Swami
Dzisiaj wierszem tym
Który dla Cię piszę
Myśląc o tym, że
Cudownie, że jesteś wszędzie
We mnie też
Że kochasz, że czujesz, zawsze
To co chcesz
Że potrafisz wszystko
Szczęście tworzysz, gdy
Do mnie się uśmiechasz
W moich oczach – łzy
Łzy radości, Panie, i wdzięczności wielkiej
Dziękuję Ci za nie, Sai, pięknie
Bądź przy mnie w godzinie dobrej tej i złej
A wtedy mi będzie w sercu moim lżej
Lżej będzie na duszy i w głowie też lżej
Śmiej się, Panie, zawsze ze mnie, śmiej się śmiej
Śmiej się do mnie słodki, ukochany mój
Wiem, że na mnie czekasz, jako wody zdrój
Co wolność przynosi – koi każdy ból
Nic go nie odstrasza – niedola ni znój
Czekam więc na Ciebie
Piękny Panie mój
Wybaw mnie ode mnie
Zamień w radości ból
Lęk – niech precz odejdzie
Nic tu po nim mi
Niech przed nim na zawsze
Zamknę wszystkie drzwi